6 marca 2017 r. w Rzeszowkiej Szkole Wyższej WSPIA odbyła się konferencja na temat bezpieczeństwa na imprezach masowych i stadionowych. Sala była przepełniona gośćmi, studentami i młodzieżą.

Jednymi z nich byli Maria Kurowska Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego, dr Ewa Leniart Wojewoda Podkarpacki, a także Mieczysław Golba Prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, Senator RP. Kilkoro z nich wzięło czynny udział w konferencji. Tematy poruszane na spotkaniu to:

·   Zakaz wstępu na imprezę masową, a konstytucja RP

·   Aspekty cywilnoprawne związane z imprezami masowymi

·   Odpowiedzialność karna za przestępstwa stadionowe

· Problematyka bezpieczeństwa stadionowego w prawie miejscowym

·  Praktyczne aspekty działań Policji w związku z zabezpieczeniem meczy piłki nożnej

·  Subkultura pseudokibiców

·  Odpowiedzialność regulaminowa i dyscyplinarna organizatora w świetle regulacji wewnętrznych   PZPN

·  Rola, obowiązki i uprawnienia osób funkcyjnych na meczach piłki nożne będącymi imprezami masowymi

·  Symulowana lustracja obiektu i sportowego pod kątem bezpieczeństwa

· Bezpieczeństwo stadionowe w świetle ustawy o imprezach masowych

Zastanówmy się nad jednym z najważniejszych wątków, rozpatrywanym podczas dyskusji –ograniczenie praw człowieka. W jakich sytuacjach może do tego dojść? Czy nie koliduje to z konstytucją? Co z prawem do wolności człowieka?

      Każdy człowiek i obywatel naszego kraju ma prawo do poszanowania i ochrony swojej godności. Nikt nie ma uprawnień by mu to odebrać czy też podważyć. Jedynym naszym obowiązkiem, jest przestrzeganie zasad przyjętych przez społeczeństwo, w których wyraźnie napisane jest o szacunku, sprawiedliwości i równouprawnieniu . W konstytucji możemy przeczytać:

 Art. 30.

„Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych.”

Są jednak sytuacje, w których prawa człowieka mogą zostać ograniczone przez konkretną ustawę. Powodami mogą być np. zagrożenie bezpieczeństwa obywateli, nie przestrzeganie praw porządku publicznego oraz ryzyko dla środowiska. Często mamy z tym do czynienia na imprezach masowych/stadionowych. Aby skonkretyzować te ograniczenia 20 marca 2009 r. powstała specjalna ustawa. Ograniczenie praw może być za bardzo poważne wykroczenia, ale może być również ukryte w kupowanym przez nas bilecie wstępu, który jest w pewnym sensie umową  między organizatorem, a uczestnikiem danej imprezy. W regulaminach znajdziemy najczęściej prośby o nie wnoszenie ostrego, niebezpiecznego sprzętu i o kulturalne zachowanie wobec innych uczestników czy prośba o nie wnoszenie napojów alkoholowych. Bezpieczeństwo na imprezach masowych mają nam zapewnić służby do tego wynajęte przez organizatora, który zobowiązany jest regulaminem do całkowitej odpowiedzialności za zdarzenia mające miejsce na imprezie. Mają one konkretne zadania. Mogą one poprosić nas o pokazanie dowodu czy otwarcie plecaka, jednak każde zatrzymanie i rozkaz wykonania jakiejś czynności musi mieć swoje uzasadnienie, a osoba zatrzymana musi znać powód. Na konferencji poruszane były zasady i powinności naszego zachowania na tego typu eventach, jednak nie możemy zapominać o naszych pozostałych prawach i trosce o naszą godność. Jak i my tak i służby czy organizatorzy powinniśmy siebie nawzajem darzyć szacunkiem. W życiu spotykamy się z różnymi sytuacjami i fakt poruszenia tego tematu wśród władz i młodzieży był doskonałym pomysłem i przypomnieniem tak ważnych kwestii jak prawa człowieka.

 Na konferencji omawiane były szczegółowo prace służb pilnujących porządku i trudności w ich pracy takie jak np. agresja. Nie mogło przy takim temacie zabraknąć ukazania grup społecznych szczycących się swoim agresywnym zachowaniem nie tylko wobec służb, ale również niewinnych ludzi. Mowa oczywiście o kibolach. Gospodarze przedstawili nam nazwy i działalność kilku najbardziej popularnych grup i myślę, że wielu z  nas otworzyło oczy. Sprawy, które wydawały nam się oczywiste czy wręcz zabawne nabrały na znaczeniu. Uważam, że nikt z nas nie pomyśli już o bezsilności policji przez brak kwalifikacji i chęci, a zachowanie młodzieży jako bunt okresu dorastania. Bardzo wielu z nas na pewno w ten sposób „tłumaczyło” sobie wiele z takich zdarzeń.

      Moim zdaniem konferencja była doskonale zorganizowana, a tematy na niej poruszone zmieniły tok myślenia wielu  uczestników. Zwróciły uwagę na prawa i  obowiązki oraz  wartości ważne w naszym życiu. Rozszerzyły to co liczy się najbardziej wrażliwość i człowieczeństwo.

                                                                                                   

Aleksandra Kloc